Pierwszy dzień wiosny, pierwszy kwietnia, pierwszy czerwca... Każdy belfer ma wtedy niemały problem. Na lekcje trzeba przygotować coś wystrzałowego, ale co? Ja też miałem taki problem i nic nie mogłem wymyślić. Postanowiłem więc, że opowiem starą anegdotę o małym Gausie.
Anegdota mówi, że 7-letni Gauss z miejsca rozwiązał zadanie, jakie nauczyciel zadał w klasie, by zająć czymś uczniów na dłużej i mieć czas dla siebie. Należało dodać liczby od 1 do 100. Ze wszystkich odpowiedzi uzyskanych przez uczniów tylko odpowiedź Gaussa była prawidłowa.
Jaka jest suma liczb jednocyfrowych? - rzuciłem zaraz po wejściu do klasy.
Po chwili zobaczyłem 'las rąk' i odgłosy: 45 - to nudne.
Nie zrażając się tym zbytnio, zacząłem opowieść.
Młody Karol Gauss zanotował to tak:
1 + 2 + 3 + 4 + 5 + 6 + 7 + 8 + 9 = ileś ,
zaś jego brat bliźniak Fryderyk - tak, jakby wspak:
Bałem się, że ktoś zada pytanie: No to w końcu które rozwiązanie jest poprawne? No bo jak tu się zgrabnie z tego zamieszania wytłumaczyć? Na szczęście z kłopotu wybawił mnie Fryderyk - brat-bliźniak Karola. Powiedział z przekąsem:
Karol, jak już jesteś taki żartowniś, to powinno ci wyjść 0. ZERO! I to bez żadnych obliczeń!
Przecież są jeszcze 'takie same' liczby ujemne!
Musicie przyznać, że riposta była celna. Co więcej, wyjaśniała, co się tu naprawdę zdarzyło.
Pokazałem jeszcze, jak to nieskończone dodawanie można przedstawić za pomocą grafów:
Nie wiem, czy dobrze zrobiłem. Chyba jednak tak, bo Karol zaraz zapytał:
A gdyby te półokręgi o średnicach 9, 8, 7, ..., 2, 1, 0.9, 0.8, ... zsunąć i co drugi odbić symetrycznie, czyli rysować je 'w kółko', o tak:
to powstanie spirala o długości 50 i nieskończonej liczbie ułożonych coraz ciaśniej zwojów. To jasne. Kłopot w tym, że nie wiem, gdzie jest jej środek. Wokół jakiego punktu ona się wije?
I jak tu wytrzymać z takim Karolem. Rozłoży każdą lekcję. Zaplanowałem przecież jeszcze dalsze zadania:
Zadanie 2. Jaka jest suma liczb dwucyfrowych?
Zadanie 3. Jaka jest suma liczb trzycyfrowych?
Karol z bratem i jeszcze troje uczniów zajęło się spiralą (aż wrzało na końcu sali). Reszta zajęła się zadaniem drugim. I tu pojawiły się ciekawe rozumowania, nie tylko takie naśladujące sposób braci Gauss, np.:
Zamiast zadania trzeciego, próbowaliśmy na tablicy dodać
wszystkie 'liczby dwucyfrowe w sensie Karola Gałsa' (oczywiście tylko dodatnie!). Nie udało się dokończyć - jak zwykle dzwonek zadzwonił za wcześnie.
Nauczyciel to nie zupa pomidorowa, którą wszyscy muszą lubić. Ale kiedy matematyk ma wiedzę, którą dzieli się z pasją i zaangażowaniem, zyskuje sympatię i szacunek nawet u uczniów nielubiących matematyki.
Impreza miesiąca
W tym roku szkolnym XXI Maraton Matematyczny odbędzie się we wrześniu podczas Dolnośląskiego Festiwalu Nauki.
W galerii "Pod Hugonem" w IM UWr można zwiedzać wystawę p.n. "A jednak się obraca, czyli rubikowy zawrót głowy" prezentującą łamigłówki logiczno-manualne z kolekcji Mikołaja Zawady - studenta IM UWr. W roku 2024 mija 50 lat od zbudowania prototypu słynnej kostki przez węgierskiego architekta Ernö Rubika.
Czy znane od wieków domino może stanowić łamigłówkowe wyzwanie? W wersji graficznej jak najbardziej. Dominograf - stosując klasyczne kamienie i zasady gry w domino, ułóż krzyż (jak na rysunku). W tej wersji ostatni kamień nie pasuje. Zacznij od nowa. Nagrodzimy pięć osób, które jako pierwsze przyślą zdjęcie rozwiązania na adres mikolaj@math.uni.wroc.pl .
Przy okrągłym stole ma usiąść 2023 polityków. Każdy z nich ma dokładnie 1000 wrogów. Czy można ich tak usadzić, by żaden nie siedział bezpośrednio obok swojego wroga?
Dynamiczne modele Nikolaja Andreeva pozwalające poglądowo przybliżać zagadnienia matematyczne na wszystkich szczeblach nauczania dostępne są (do darmowego wykorzystania) na stronie Etiud matematycznych.