DMM w "Tropical Islands" i w Borowicach

Data ostatniej modyfikacji:
2009-08-1
Autor: 
Małgorzata Mikołajczyk
pracownik IM UWr

Zakończyła się VII edycja Dolnośląskich Meczów Matematycznych. Rywalizacja ponad 130 szkół z całego województwa dolnośląskiego i przyległych regionów trwała przez cały rok szkolny. Co ciekawe, aż 30 szkół brało udział we wszystkich edycjach DMM nieprzerwanie od siedmiu lat.

Organizacja tej imprezy możliwa jest dzięki finansowemu wsparciu Urzędu Miejskiego Wrocławia, Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego oraz Uniwersytetu Wrocławskiego.

Najlepszymi w tegorocznych zmaganiach okazały się w kategorii:

  • szkół podstawowych - SP 11 z Jeleniej Góry,
  • gimnazjów - G1 z Wrocławia,
  • liceów - I LO z Legnicy.

Szczególnie gratulujemy zwycięstwa w kategorii gimnazjów. Od początku istnienia DMM laureatami w tej kategorii były tylko dwie szkoły: Gimnazjum nr 49 z Wrocławia (4 razy) i Gimnazjum nr 13 z Wrocławia (2 razy), a w tym roku mamy miłą odmianę. Również po raz pierwszy od czterech lat w finale licealnym nie wygrało XIV LO z Wrocławia. Mamy nadzieję na równie ciekawą rywalizację w kolejnych latach.

W ramach nagrody gimnazjaliści, nauczyciele i studenci obsługujący meczowe imprezy zostali zaproszeni na spektakl wrocławskiego teatru Ad Spectatores Nie kop mi grobu, który wszystkim bardzo się podobał. Natomiast zwycięzcy w kategorii LO pojechali na egzotyczną wycieczkę do "Tropical Islands" pod Berlinem, skąd przesłali wszystkim uczestnikom Meczów gorące pozdrowienia (jak gorące - możecie zobaczyć na zdjęciach).

 

Ponad stu najlepszych uczniów ze wszystkich szkół biorących udział w DMM spotkało się w pierwszym tygodniu wakacji na obozie matematycznym w Borowicach koło Karpacza. Oprócz matematycznych wykładów i mrożących krew w żyłach dziennych i nocnych gier terenowych wszyscy z upodobaniem oddawali się rozgrywkom sportowym, chodzili na wycieczki, budowali skomplikowane bryły w technice origami, rozwiązywali zadania lingwistyczne i astronomiczne, a późną nocą przez teleskop i lornetki obserwowali rozgwieżdżone niebo. Duże wrażenie robił Jowisz pięknie górujący na horyzoncie tuż nad szczytem Śnieżki. Niestety tego nie udało się sfotografowac. Inne zdjęcia - poniżej.

 

Powrót na górę strony