Matematyka współczesna dla myślących laików

Autor niniejszej ksiażki jest jednym z najbardziej znanych polskich popularyzatorów matematyki. Umie ją zaprezentować w sposób przystępny zarówno studentom tej nauki, jak i ludziom o zgoła odmiennych zainteresowaniach, a nawet dzieciom (czego przykładem są jego programy telewizyjne i wykłady na Uniwersytecie Dziecięcym). Z łatwością zaraza swoim entuzjazmem do matematyki, ciesząc się wśród swoich odbiorców wielką popularnością. Mogę to potwierdzić osobiście, gdyż będąc studentką Uniwersytetu Warszawskiego, miałam okazję uczestniczyć w prowadzonych przez niego wykładach. A kiedy tylko dowiedziałam się, że wydał kolejną książkę popularyzującą matematykę, wiedziałam, że nie może jej zabraknąć w mojej biblioteczce. 

Będąc studentką Uniwersytetu Warszawskiego, miałam szansę uczestniczyć w wykładzie
prowadzonym przez Pawła Strzeleckiego autora niniejszej książki. Jak tylko dowiedziałam się, że
wydał on książkę popularyzującą matematykę, to wiedziałam, że jest to coś czego nie można
przeoczyć. Nie zawiodłam się. Autor w dziewięciu rozdziałach swej książki próbuje ukazać
czytelnikowi z jakimi problemami borykają się współcześni matematycy. W książce możemy
znaleźć problemy takie jak: hipoteza Riemanna (wyjaśnienie na czym polega w niezwykle
przystępny sposób), kilka słów o geometrii fraktalnej, rozdział o krzywych (i tu między innymi o
tym czy istnieją krzywe o dodatnim polu), o powierzchniach (kilka słów o zakrzywieniu
powierzchni, zagadnienie Plateau – czyli czy na dowolnej krzywej o skończonej długości,
zanurzonej w przestrzeni trójwymiarowej możemy znaleźć powierzchnię rozpiętą na niej o jak
najmniejszym polu), o hipotezie Keplera (czyli o tym jak najgęściej można upakować kule w
przestrzeni), o udowodnionej hipotezie Poincarego czy też o prędkości, która jest zależna od
zakrzywienia płaszczyzny po której się poruszamy jak i wiele innych naprawdę inspirujących
zagadnień. Autor porusza w książce mnóstwo ciekawych matematycznych wątków, ukazując w ten
sposób piękno matematyki. W niezwykły sposób pokazuje jak dalekie od siebie dziedziny nagle
łączą się, budując nowe twierdzenie. Niewątpliwą zaletą książki jest język, profesor Paweł
Strzelecki ma niezwykły dar do opowiadania w prostych zdaniach (często zabarwionych humorem)
o skomplikowanych sprawach. Książka, choć przeznaczona dla osób, które skończyły edukację w
szkole, osobiście polecam studentom, którzy dzięki niej mogą z powrotem nabrać świeżości i
zachwytu królową nauk, jak i jeszcze bardziej zmotywować się do dalszego jej pogłębiania.

Zbiór esejów popularyzujących matematykę współczesną w sposób prosty i przystępny dla niespecjalistów. Autor, jak pisze we wstępie, nie zamierzał: "kogokolwiek czegokolwiek uczyć [a jedynie] pokazać pewną liczbę wybranych, w miarę aktualnych problemów matematycznych i wyników badań nad nimi". Głównymi adresatami tej książki są dwie grupy osób. Pierwsza to młodzi adepci matematyki, którzy na wybraną przez siebie dziedzinę studiów pragną spojrzeć z dalszej perspektywy. Druga zaś to osoby, które swój kontakt z matematyką skończyły w szkole, ale interesuje ich odpowiedź na pytanie, co robią matematycy i na czym polega ich praca. Dla nich wszystkich lektura tej książki będzie jak rzut oka na wysokie góry - można je przecież zobaczyć z bliska nawet wtedy, gdy nie jest się alpinistą.