Maturalny boom matematyczny

Data ostatniej modyfikacji:
2010-05-9
Autor: 
Małgorzata Mikołajczyk
pracownik IM UWr

Na Dolnym Śląsku spośród prawie 30 tysięcy tegorocznych (AD 2009) maturzystów 6 tysięcy wybrało na egzaminie matematykę. Ogólna liczba maturzystów jest mniej więcej taka sama, jak przed rokiem, a liczba tych wybierających matematykę wzrosła o 10%. Kolejnych 550 osób, które zdawały maturę w latach poprzednich, zadeklarowało, że chcą podwyższyć swoje wyniki z matematyki, gdyż zamierzają jeszcze raz startować na studia lub zmienić ich kierunek, a lepsza ocena z matematyki może mieć istotny wpływ na powodzenie tych planów.

Rektorzy uczelni cieszą się, że oznacza to więcej dobrych kandydatów na studia. Dobra ocena z matematyki na świadectwie maturalnym, nie tylko w Polsce, ale na wielu zagranicznych uniwersytetach, postrzegana jest jako wyznacznik wysokiego poziomu absolwenta szkoły średniej. Na renomowanych uczelniach matematyka na maturze jest wymagana przy przyjęciu nie tylko na kierunki ścisłe, techniczne i ekonomiczne, ale przyrodnicze, prawnicze, medyczne, a nawet humanistyczne.

W roku 2010 w Polsce matematyka powróci do kanonu obowiązkowych przedmiotów maturalnych, obok języka ojczystego i obcego. Jest to naturalne uzupełnienie tych przedmiotów o język logiki i precyzyjnego myślenia. Matematyka jest obowiązkowa na Międzynarodowej Maturze (tam można zdawać ją na jednym z 4 poziomów zaawansowania) i na egzaminach dojrzałości w większości krajów europejskich.

Z zestawu przedmiotów obowiązkowych na maturze matematyka wypadła na prawie 30 lat, skreślona z niego na początku 1982 roku, wkrótce po wprowadzeniu stanu wojennego. Miało to niebagatelne znaczenie dla spowolnienia rozwoju polskiej edukacji, kultury i gospodarki, często porównywane do tzw. szoku sputnikowego w USA w latach 50. XX wieku. Po II wojnie światowej Amerykanie wyraźnie odwrócili się od matematyki oraz dyscyplin technicznych i empirycznych. Dopiero umieszczenie na orbicie przez ZSRR pierwszego sztucznego satelity w 1957 roku i lot w kosmos Jurija Gagarina w 1961 roku uświadomiło im wagę kształcenia w zakresie przedmiotów ścisłych i doprowadziło do rewolucji oświatowej. Polska ma w tym zakresie do odrobienia znacznie dłuższe zaległości.

Przypomnijmy, że decyzję o zniesieniu powszechnej matury z matematyki podjął w 1982 roku ówczesny minister oświaty i wychowania w rządzie Wojciecha Jaruzelskiego - Bolesław Faron (polonista), a decyzję o jej przywróceniu w 1998 roku - minister edukacji narodowej w rządzie Jerzego Buzka Mirosław Handke (chemik). Decyzję tę cofnęła z kolei minister edukacji narodowej i sportu w rządzie Leszka Millera Krystyna Łybacka (nomen omen matematyk), a ostatecznie o powrocie powszechnej matematyki na maturę zdecydował minister edukacji w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza Roman Giertych (historyk i prawnik). Początkowo miało to nastąpić w 2009 roku, ale zostało przesunięte na rok 2010. Minister edukacji narodowej w rzadzie Donalda Tuska Katarzyna Hall (matematyk) utrzymała w mocy decyzję poprzednika i doprowadziła ostatecznie do jej realizacji. Jednogłośny wniosek o przywrócenie powszechnej matury z matematyki złożyła w MEN Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich.

 

Uwaga!

Ruszył zegar odmierzający czas do pierwszej w Polsce od czasu stanu wojennego powszechnej matury z matematyki. Jakie dziwne liczby pokazuje ten zegar?


Na wyświetlaczu pojawiają się kolejne:
a) wyrazy ciągu Fibonacciego,
b) wyrazu ciągu Eulera,
c) cyfry rozwinięcia liczby pi
oraz
d) aktualna liczba dni do matury AD 2010.

Liczba z punktu d) określa numery wyrazów z punktów a) i b) oraz numer cyfry po przecinku z punktu c). 

 

Nieprawda

Nieprawda, zdawałem maturę. W 1989 r. matematyka była obowiązkowa!

Prawda, prawda...

Widocznie już nie pamiętasz jak to było. Cóż, lata lecą. Ja zdawałam w 85. Matura z matematyki obowiązkowa nie była, chociaż w naszej szkole (XIV LO) pewnie i tak wszyscy ją zdawali.

Powrót na górę strony