kwiecień 2014

Data ostatniej modyfikacji:
2018-09-16

Uwaga! Rozpoczynając od stycznia 2014, zadania Ligi Zadaniowej dla szkół ponadgimnazjalnych należy wysyłać na adres mejlowy kisowski@gazeta.pl. Adres pocztowy pozostaje bez zmian.

Zad. 1. Oblicz 1/1·2 + 1/2·3 + 1/3·4 + … + 1/2013·2014 .

Zad. 2. Udowodnij, że dla każdej liczby naturalnej n liczba 2n3+6n2+n+12 jest podzielna przez 3.

Zad. 3. Na powierzchni sześcianu o krawędzi a znajdź symetralną jednej z jego przekątnych, tzn. wszystkie punkty jednakowo odległe od końców tej przekątnej.

 

Wyniki: 

W tym miesiącu punkty zdobyli:

  • 3 pkt. - Krzysztof Bednarek III LO Wrocław, Kamila Bojar ZSP Szprotawa, Robert Czwartosz LO Trzebnica, Maciej Golec IX LO Wrocław i Tomasz Stempniak I LO Ostrów Wielkopolski,
  • 2,5 pkt. - Marcin Korona XIV LO Warszawa,
  • 2 pkt. - Krzysztof Danielak I LO Jelenia Góra, Piotr Dzierza XIII LO Wrocław i Antoni Kamiński III LO Wrocław.

Pozostali uczestnicy zdobyli poniżej 1 punktu.  

Po siedmiu miesiącach Ligi z wynikiem 20,5 pkt. (na 21 możliwych!) prowadzi Robert Czwartosz z LO w Trzebnicy. Gratulujemy!

 

Odpowiedzi: 

Zad. 1. Wystarczy zauważyć, że każdy ze składników sumy jest różnicą dwóch ułamków: 1/n·(n+1) = 1/n - 1/(n+1). Po zastosowaniu tego faktu dostaniemy
               1/1 - 1/2 + 1/2 - 1/3 + 1/3 - 1/4 +…+ 1/2013 - 1/2014 = 1 - 1/2014 = 2013/2014.

Zad. 2. Zapiszmy 2n3+6n2+n+12 jako n(2n2+1)+3(2n2+4). Drugi składnik jest oczywiście podzielny przez 3. Wystarczy więc pokazać, że pierwszy składnik też. Rozpatrzmy kolejno przypadki, że n daje z dzielenia przez 3 reszty 0, 1 lub 2, czyli że zachodzi odpowiednio n=3m, n=3m+1 lub n=3m+2, gdzie m jest dowolną liczbą naturalną. W pierwszym przypadku liczba n(2n2+1) jest oczywiście podzielna przez 3. W drugim przypadku dostajemy (3m+1)·(2(3m+1)2+1) = (3m+1)·(18m2+12m+3) i widać, że drugi czynnik dzieli się przez 3. W trzecim przypadku dostajemy (3m+2)·(2(3m+2)2+1) = (3m+2)·(18m2+24m+9) i znowu drugi czynnik dzieli się przez 3, co kończy dowód.

Zad. 3. W przestrzeni symetralną odcinka (czyli zbiorem punktów równoodległych od końców tego odcinka) jest płaszczyzna prostopadła do odcinka i przechodząca przez jego środek. Zatem szukamy punktów przecięcia z sześcianem płaszczyzny prostopadłej do jego przekątnej, przechodzącej przez środek sześcianu (na rys. punkt I). Weźmy sześcian ABCDEFGH. Pokażemy, że płaszczyzna prostopadła do jego przekątnej w punkcie I przechodzi przez środki krawędzi EF i FG, tworząc odcinek KL na ścianie EFGH. Powtarzając analogiczne rozumowanie do pozostałych ścian sześcianu, znajdziemy przecięcie symetralnej z powierzchnią sześcianu.

Trójkąty CFH i HIJ są podobne z cechy k-k-k, zatem mają jednakowy stosunek długości przeciwprostokątnej do dłuższej przyprostokątnej, czyli CH/HF = HJ/HI, tzn. a√3/a√2 = HJ/a√3/2. Stąd HJ = 3a√2/4. Dalej FJ = HF-HJ = a√2 - 3a√2/4 = a√2/4. Ponadto FJ jest wysokością prostokątnego trójkąta równoramiennego FKL opuszczoną na przeciwprostokątną KL, czyli jest od niej dwa razy krótsza (dlaczego?). Daje to KL = 2·FJ = a√2/2. Stąd i z twierdzenia Pitagorasa dostajemy, że przyprostokątne trójkąta FKL mają długość KF = LF = a/2, zatem rzeczywiście są połówkami krawędzi sześcianu.

Powtarzając to rozumowanie dla pozostałych ścian widzimy, że na każdej z nich płaszczyzna symetralna przechodzi przez środki krawędzi. Zatem szukaną figurą jest sześciokąt równoboczny o boku a√2/2 (na rysunku zaznaczony kolorem czerwonym). Jeśli zauważymy, że dłuższe przekątne tego sześciokąta są jednakowe (równe a√2), to okaże się, że jest to sześciokąt foremny (dlaczego)? Zatem zbiorem punktów na powierzchni sześcianu równoodległych od końców jego przekątnej jest sześciokąt foremny przechodzący przez środki sześciu krawędzi sześcianu.

 

Rysunek do zadania 3.

 

Rozwiązanie zad. 2

Lepiej zapisać tę liczbę jako 3n3+6n2+12-(n3-n) = 3n3+6n2+12-n(n-1)(n+1) i wszystko jasne.

Zadanie 2

Bardzo trafne spostrzeżenie!

Powrót na górę strony